niedziela, 14 grudnia 2014

Milczenie..

Czemu milczymy?



Często milczę.
W towarzystwie, w szkole..

Czuję, że muszę się wygadać. Ale.. Komu?

To, że milczę, nie oznacza, że nie mam nic do powiedzenia!
Ludzie myślą, że jeśli się nic nie mówi, to.. nic się nie wie. Tak nie jest.
Ja mam dużo do powiedzienia, ale.. Ale się boję. Boję się, że ktoś mnie wyśmieje i powie, że mogłam milczeć. Więc milczę.

Skrywam w sobie emocje, którymi nie mogę się z nikim podzielić..
Brakuje mi osoby, która by teraz siedziała obok mnie, przytulała mnie i lekko się uśmiechała patrząc na mnie.

Komu to powiedzieć? No właśnie... Komu?

Nie umiem dłużej..

Jeśli ktoś jest w podobnej sytuacji co ja, zrozumie.

Pozdrawiam
/PatQa

1 komentarz:

  1. Gratuluję Ci.
    Też chciałabym umieć milczeć.
    Ale nie umiem...
    I przez to on się tego kiedyś dowiedział. Uważam, że człowiek powinien wkroczyć do akcji wtedy, kiedy należy.
    Nie musi mówić ludziom fałszywym dwych tajemnic. Poznałam to na własnej skórze, i ro niejednokrotnie.
    Za to nie warto ukrywać swych problemów przed bliskimi.
    Oni nas bardzo kochają i martwią się, kiedy widzą że placzemy. Po prostu trzeba wiedzieć, komu można zaufać. Niestety, takich ludzi na świecie z dnia na dzień mniej... tak sądzę.

    OdpowiedzUsuń