wtorek, 23 czerwca 2015

Podbiec i mocno przytulić..



                   Kiedy Cię widzę, moje serce staje się miękkie i czuję w nim ciepło. Mam wtedy ochotę do Ciebie podbiec i mocno przytulić. Bo kocham. Przypominam sobie jednak, że nie jesteś mój. Wiem, iż to moja miłość i mój problem.

                     Prawdziwie kochasz tylko wtedy, gdy nie wiesz dlaczego.

                    Myślę, że powiedzenie mojej koleżance o Tobie było złym pomysłem. Nie patrzyłam tak na to, wtedy. Chciałam się komuś wygadać, a ona była pod ręką. Uważałam, iż mnie nie wyda. Popełniłam ten błąd zupełnie przypadkowo i żałuję.

                        Czasami serca łamią się przez słowa, które nigdy nie zostały wypowiedziane.

                         Stwierdziła, że jesteś ładny, a koleżanka obok niej powiedziała to samo.. Poczułam się źle. Nie chciałam, by o Tobie mówiły. Nie chciałam, aby mi przypominały, jak bardzo kocham. Popatrzyłam na nie z żalem w oczach i odeszłam.

                           Rany na ciele goją się szybciej, niż te zadane sercu.

                            Chcę być Twoim Aniołem Stróżem. Kimś, kto chroniłby Cię na każdym kroku. Aniołem, który nie mógłby być obok Ciebie, ale robiłby wszystko, abyś czuł się bezpiecznie. Żebyś był spokojny. Aniołem, który ochroniłby Cię przed wszystkim i wszystkimi.

                               Potrzebuję Cię tak bardzo, że nie potrafię wyrazić tego słowami.

                               Boję się. Boję się, że pewnego dnia gdzieś wyjedziesz i więcej Cię nie zobaczę. Obawiam się, iż będę musiała żyć bez Twojego uśmiechu. A przecież to on sprawia, że czuję się lepiej. Mogłabym spróbować Cię zatrzymać, ale może nie chciałbyś mnie słuchać?
_________________________________________
Pamiętam, że dostałam nominację do LBA. Obiecuję, iż post pojawi się niebawem, ponieważ narazie jest w przygotowywaniu.. c;

3 komentarze:

  1. Wiem jak się czujesz. I wiem też że chyba Cię to nie pocieszyło.
    Ja powiedzialam o tym co czuje przyjaciółce - już ponad 2 lata temu i wiem,że nikomu o tym nie powie.
    Ja też boje się tego,że kiedyś po prostu przestane go widywać .... a wiem,że to nastąpi :(

    http://zyjewmoimwlasnymswiecie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Ojej... Koleżanki nie są godne zaufania... Bo ludzie rzadko są godni zaufania.Ale zdarzają się wyjątki ❤

    OdpowiedzUsuń
  3. Niestety ja nie mam takich osób którym mogę ufać:)

    http://karina-kaarina.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń