sobota, 3 stycznia 2015

Brak planów.



    Kto się spodziewał, że małolata się zakocha? Ja na przykład NIE.
Miłość naprawdę przychodzi niespodziewanie. 

     Czuję, że mi przeszło, ale zaczynam wątpić, gdy tylko go widzę.

     Teraz już nie planuję, bo wiem, że to i tak nie wypali. Nawet jeśli bardzo bym chciała, to nic z planów nie wyjdzie.

      Paradoks. Kiedy tęsknisz za czymś, czego tak na prawdę nigdy realnie nie było.

       Czy ja go kocham, tak na prawdę? Nie wiem. Wiem tylko, że jeśli to miłość, to jest nieźle zakręcona.

       Udajesz, że wszystko jest okey, a tak na prawdę rozpierdala Cię od środka.

      
PatQa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz